Historia

Andrzej Zahorski – Spór o Stanisława Augusta

„Spór o Stanisława Augusta” to nie tylko różnica zdań sine ira et studio o typowo intelektualnym znaczeniu między historykami, literatami, publicystami, ale namiętna, pełna aktualnych pasji dyskusja o słuszności wyboru drogi politycznej, którą kraj winien pójść na zakręcie dziejowym, gdy stanął w obliczu zagłady. Czy można było ocalić państwo, czy istniała szansa zapobieżenia rozbiorom, odwrócenia najstraszliwszej dla narodu klęski – zagłady Rzeczypospolitej? Polska, w XVIII wieku kraj słaby i bezbronny, o ograniczonej suwerenności, a równocześnie pod względem terytorialnym nadal jedno z największych państw Europy, uzyskała w 1764 roku króla, który konsekwentnie próbował realizować swój program reform politycznych. Celem tych reform miała być europeizacja i modernizacja kraju, co miało w konsekwencji doprowadzić do przeistoczenia Sarmatów w ludzi Oświecenia. Państwa ościenne, Prusy, Austria i Rosja – Trzy Czarne Orły – zmierzały do utrzymanie Rzeczypospolitej w niemocy i politycznej nicości, nie mogły więc aprobować zamierzeń Stanisława Augusta, który za pośrednictwem reform mógł doprowadzić do takiego wzmocnienia państwa, że miałoby ono szansę odzyskania pełni niepodległości utraconej w początkach XVIII w.

Stanisław August próbował lawirować, wygrywać wzajemne antagonizmy dzielące złowrogich sąsiadów, czynił kompromisy, szedł naprzód i cofał się, ale zawsze pozostał wierny zasadniczej linii swojej polityki: reformować, przeobrażać, co tylko można, wycofywać się z tego, co okazuje się nieosiągalne w danym momencie, odłożyć na później nawet najpiękniejsze poczynania, skoro budzą sprzeciw za granicą, i czekać, aż będzie lepsza koniunktura narodowa. Czy ta jego polityka nie była nadmiernie przezorna, czy rzeczywiście była tylko wynikiem słabości Rzeczypospolitej, czy też może odbiciem słabego charakteru króla, jego uległości, nieumiejętności wyrażenia ostrego sprzeciwu, pospolitego tchórzostwa, obawy o siebie samego, o swą koronę, w której tkwiło wprawdzie dużo cierni, ale równocześnie zapewniała dostatnią egzystencje osobistą? Jest wreszcie i dalsze zagadnienie bardzo istotne dla oceny króla jako polityka. Otóż Stanisław August sądził, że państwem najmniej niebezpiecznym dla Polski z trójcy jej sąsiadów jest Rosja. Uważał, że Rosja, mając najsilniejszą pozycję w Polsce, dąży i nadal będzie dążyła do utrzymania Polski jako państwa co prawda wasalnego, ale terytorialnie nieuszczuplonego. Spodziewał się, że carat sprzeciwi się podziałowym, zaborczym zamierzeniom Austrii i Prus. Nietrudno dostrzec w tej polityce króla wyraźne niekonsekwencje.
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 1990]  

Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
data wydania:
1990 (data przybliżona)

ISBN:
83-06-01559-2

liczba stron:
472

słowa kluczowe:
historia Polski , XVIII wiek ,

kategoria:
historia

język:
polski

Dodaj komentarz