Anna Karpa – Chiny? Dlaczego nie…
Chiny w dwa tygodnie to wyczyn raczej karkołomny. Autorki relacji w tym czasie nie tylko pokonały 8 tysięcy kilometrów między Warszawą a Szanghajem, ale jeszcze ponad 4 tysiące przejechały na miejscu. Podróżowały statkiem, szybką łodzią, komfortowym autokarem dalekobieżnym Express Liner, promem, płaskodenną łódką przypominającą gondolę, rikszą rowerową, tuk-tukiem, pociągiem w wersji „hard sleeper”, autobusem, który dawno już powinien stać w muzeum, taksówkami rekomendowanymi w przewodnikach i takimi, których podobno należy się wystrzegać, łódką bambusową z napędem na pych, autobusem nocnym z miejscami do leżenia, ekskluzywnym klimatyzowanym jeepem z wynajętym kierowcą, kolejką linową, rowerem, metrem i dwupiętrowymi autobusami miejskimi. Nocowały w miejscach o różnym standardzie i tylko jedną noc spędziły w hotelu. Zgodnie z założeniem jadały po chińsku, pałeczkami, spróbowały niezliczonej ilości nieznanych dotąd potraw, chociaż nie było w ich menu ani mózgu małpy, ani mięsa psa… chyba. Obaliły kilka mitów na temat Chin i mieszkańców tego kraju, a wiele innych zrozumiały. źródło opisu: http://zaczytani.pl/ źródło okładki: http://zaczytani.pl/
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- data wydania:
- 6 stycznia 2014
- ISBN:
- 9788377229927
- liczba stron:
- 268
- słowa kluczowe:
- podróż , Chiny , zwyczaje , kultura
- kategoria:
- Literatura podróżnicza
- język:
- polski