Bolesław Prus – Na Saskiej Kępie
„Bardzo byłbym rad poznać nazwisko i mieszkanie tak płochej osoby, która by poważyła się twierdzić, że panna Maria nie jest najprzyjemniejszą szatynką, jakie istniały kiedykolwiek między jej imienniczkami, posiadały szare oczy, 50 tysięcy posagu w listach zastawnych i ubierały się w suknię koloru zgniłego siana? Powtarzam: rad bym bardzo poznać tak lekkomyślną osobę, nie dlatego, broń Boże, aby okaleczyć lub nadwyrężyć jakąś część jej ciała, lecz po prostu dlatego, aby ją spytać: czy nie sądzi przypadkiem, że wahadłowy chód pani Radczyni (mamy) nie jest dość majestatyczny albo, że szczupły pan Radca (ojciec) nie jest dostatecznie napełniony godnością i powagą, która rozciąga się od najniższego punktu jego obcasów do najwyższego punktu jego kapelusza, nadaje politurowy blask jego łysinie i omal że nie wytryskuje spoza stojącego i silnie wykrochmalonego kołnierzyka?” źródło opisu: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/prus-na-saskiej-kepie.html#f90 źródło okładki: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/prus-na-saskiej-kepie/
- Wydawnictwo:
- Wolne Lektury
- data wydania:
- 2012 (data przybliżona)
- ISBN:
- 9788327030498
- liczba stron:
- 10
- kategoria:
- klasyka
- język:
- polski