literatura faktu

Christophe Rocancourt – Moje życia

Kilka słów o…
Proszę nie osądzajcie mnie: to już uczyniły przeróżne trybunały. Czujcie się jak na przedstawieniu.
Wymarzył swoje życie. Było jak z powieści.
Okaleczone psychicznie dziecko.
Iluzjonista tożsamości, któremu udało się wszystkich nabrać.
Współczesny Arsène Lupin, który z oszustwa uczynił wielką sztukę. Zranione zwierzę… gotowe do skoku.
Po wyjściu z amerykańskiego więzienia Christophe Rocancourt opowiada ze szczegółami o swojej zapierającej dech w piersiach nieustannej przygodzie, jaką było jego życie.
Wspomnienie dzieciństwa, które wywarły trwałe okaleczenie psychiczne. Rodzina pozostawiona przez matkę, strach dziecka przed nieznanym, ból cielesny i fizyczny, późniejszy pobyt w sterylnym sierocińcu. Jak takie zachowania mogą nie wpłynąć na psychikę młodego chłopca?
„I wtedy zobaczyłem matkę, która szła w przeciwnym kierunku. Była odwrócona do mnie plecami, szła przed siebie szerokim krokiem … Silnik zaczął pracować, chwyciłem za rant nad drzwiczkami, matka rzuciła mi coś w rodzaju „ zjeżdżaj!” . …Matka odeszła zostawiając nas bez słowa. Zostawiła mi na pamiątkę zraniony, spuchnięty palec. Czuje w ustach gorzki posmak najgorszej zdrady.”
Kanadyjskie więzienie, nieludzkie warunki, ciężkie oskarżenia. Nowe znajomości i mocne doświadczenia.
„ Jeden z facetów skuwa mi ręce na plecach. Podnoszą mnie. Popychają, a w zasadzie wręcz niosą do policyjnego wozu. Choler, jest ich tu pełno! Bawią się, widać, na całego. Widzę facetów z długa broni, wyglądają, jakby byli z brygady antyterrorystycznej.”
„ … tylko dwa razy na dzień można zobaczyć ludzką istotę, a to przy okazji wydawania posiłku. Tej nazwy zresztą używam wyłącznie z powodów konwencjonalnych, gdyż owo pożywienie ma tę jedynie zalet, że jest doskonale pozbawione jakiegokolwiek smaku…”
Kiedy jesteś już na wolności z bliskim, żyjesz, stajesz na nogi, niestety wiezienie wywiera wielki piętno, zabiera spokojny, dobry sen. W nocy przychodzi cierpienie i to co było, z czym się zmagał Arsene Lupin naszych czasów.
Christoph Rocancourt w książce „ Moje życie” zadaje pytanie na które niełatwo znaleźć w sobie odpowiedz, ciężkie dzieciństwo bohatera oraz trudna młodość daje poczucie, że nasze małe problemy są tylko kroplą w morzu.
Piekę opisy rzeczywistości, kraszone odrobiną pikanterii i dobrego humoru pomogą odnaleźć sens.   źródło opisu: http://www.studioemka.com.pl/index.php?page=p&id=370 źródło okładki: http://www.studioemka.com.pl/index.php?page=p&id=370

Wydawnictwo:
StudioEMKA
data wydania:
2009 (data przybliżona)

ISBN:
9788361159094

liczba stron:
232

słowa kluczowe:
wspomnienia , dzieciństwo , młodość , problemy , więzienie

kategoria:
literatura faktu

język:
polski

Dodaj komentarz