Inne

Eugeniusz Dębski – Moherfucker

Polskie służby specjalne, rosyjska policja — i bogobojne staruszki, które znienacka zmieniają się w krwiożercze monstra.

Petersburg doświadcza fali potwornych zbrodni. Zaczyna się, oczywiście, całkiem niewinnie. Babuszka, zagadnięta przez kilku podpitych obiboków, nie zamierza się potulnie dorzucić do fajek. Ba, nie chce oddać siatki z portmonetką.

Tylko czy to aby na pewno staruszka? Czy poczciwe babcie urywają głowy podpitym młodzieńcom? I czy w odwecie za kapitalizm i głodowe emerytury szatkują współobywateli na drobne kawałki?

Zagadkę morderczego ożywienia wśród leciwej populacji Petersburga ma wyjaśnić kapitan Sukonin. Jego uwagę zwraca raport Kamila Stocharda z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, opisujący dziwaczne zabójstwa wśród polskich emerytów. Postanawia ściągnąć kolegę z bratniego kraju na konsultacje. A żeby przyjaźń polsko-rosyjska nabrała rumieńców i żeby Polak nie odkrył żadnych niewygodnych dla gospodarzy tajemnic, jako anioła stróża przydziela mu piękną agentkę Zemfirę.

Rosja, jakiej nie znacie!

Dębski w najlepszej formie!   źródło opisu: Agencja Wydawcza Runa, 2010 źródło okładki: http://runa.pl

Wydawnictwo:
Agencja Wydawnicza RUNA
data wydania:
6 października 2010

ISBN:
9788389595690

liczba stron:
480

słowa kluczowe:
moherfucker , Eugeniusz Dębski , fantasy

kategoria:
fantastyka, fantasy, science fiction

język:
polski

Dodaj komentarz