literatura faktu

Florian Klenk – Kiedyś był tu koniec świata

Generał Terekow, ubrany w mundur maskujący i futrzaną czapę, stoi przy szlabanie obozu Pawszino na słowacko-ukraińskiej granicy. Za sto pięćdziesiąt euro miesięcznie pilnuje zamkniętych tu uchodźców. Pakistańczycy grają z Hindusami w krykieta, zamiast dresów mają na sobie stare żołnierskie płaszcze i niekształtne puchowe kurtki, zamiast kijów do gry — drewniane pałki. Do Wiednia można dojechać stąd samochodem w pięć godzin. Od rozszerzenia strefy Schengen w grudniu 2007 roku Pawszino stało się obozem przejściowym dla schwytanych na próbie nielegalnego przekroczenia granicy UE. Są wśród nich uciekinierzy wojenni i tacy, którzy mieli nadzieję na lepsze życie. A teraz?

Florian Klenk opowiada o ich losach lakonicznie, rzeczowo, podobnie jak pisze o handlu kobietami, prostytucji na terenach przygranicznych Niemiec, Czech i Austrii czy o metodach stosowanych przez narkotykowych dealerów.

Jego reportaże śledcze, pisane w duchu Kurta Tucholskiego i Egona Erwina Kischa, dotykają granic wyobrażalności.   źródło opisu: Czarne, 2013 źródło okładki: czarne.com.pl

Wydawnictwo:
Czarne
data wydania:
8 listopada 2013

ISBN:
9788375365481

słowa kluczowe:
Słowacja , Ukraina , granica , migranci , Pawszino , Schengen , przemyt

kategoria:
literatura faktu

język:
polski

Dodaj komentarz