Literatura piękna

Frank E. Peretti – Tilly

Kathy zasłoniła rękami oczy. Tilly! Twarz jej najmilszej dziecinki oddalała się, ginęła w szarej powlekającej wszystko mgle. O Panie, pozwól mi ją ujrzeć jeszcze raz, jeszcze tylko raz!
– Pokaż mi się, Tilly! Niech cię zobaczę, jak wyglądasz z kwiatami!
Ukazała się, daleka, lecz uśmiechnięta, z rączką uniesioną na pożegnanie, z włosami ułożonymi tak, jak uczesała je Kathy. Pięknie jej było z kwiatami. Zawołała przez rozwierającą się między nimi otchłań:
– Życie nie jest takie długie! Spotkamy się! Będziesz mogła trzymać mnie w objęciach, ile zapragniesz, i nigdy, nigdy już nie będziesz płakać!
– Tak pięknie wyglądasz!
– Zachowam te kwiaty na zawsze, mamusiu!
Czy tom chmury z niknącego sny, czy też jej własne łzy zatarły rysy ukochanej twarzy? Już prawie nie było jej widać. Pochłaniała ją przestrzeń.
Uśmiechnij się do mnie! Ukaż mi się!
Ukazał się uśmiech. I mała rączka machająca na pożegnanie.
Daleki melodyjny głos zawołał:
– Kocham cię mamo! Kocham cię!   źródło opisu: okładka źródło okładki: sfotografowana samodzielnie

Wydawnictwo:
Oficyna Wydawnicza Vocatio
tytuł oryginału:
Tilly

data wydania:
1992 (data przybliżona)

ISBN:
83-85435-09-3

liczba stron:
117

słowa kluczowe:
tilly , sen , frank , rodzina

kategoria:
Literatura piękna

język:
polski

Dodaj komentarz