Grażyna Bąkiewicz – Ale historia… Kazimierzu, skąd ta forsa?
Cześć, jestem Zuzka. Mam dwanaście lat i mnóstwo marzeń. Moi rodzice są łapaczami słońca, czyli naukowcami, którzy badają cząsteczki światła słonecznego. Jeśli nie wiecie, o czym mówię, znaczy, że żyjecie trochę dawniej niż ja. Pewnie jesteście z pokolenia moich dziadków i myślicie, że takie rzeczy jak łapanie słońca czy podróże w czasie nie są możliwe. Otóż są…
Grupa nastolatków przenosi się do czasów panowania Kazimierza Wielkiego. Mają sprawdzić, w jaki sposób król zdobył środki na zamki, miasta, mury obronne, drogi. Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wygląda zupełnie inaczej… Szczególnie gdy nauczycielem jest pan Cebula.
Bogato ilustrowana seria „Ale historia…” z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. Z drugiej części, przybliżającej czasy panowania Kazimierza Wielkiego, dowiecie się między innymi, do czego przydawały się kiedyś siki, czym różnił się zbój od rycerza, co przyczyniło się do powstawania „plakatów reklamowych” w średniowieczu, dlaczego książka mogła wtedy ważyć nawet kilkadziesiąt kilogramów i wielu innych rzeczy. źródło opisu: http://nk.com.pl/ źródło okładki: http://nk.com.pl/
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- data wydania:
- 16 marca 2016
- ISBN:
- 9788310129758
- liczba stron:
- 224
- słowa kluczowe:
- literatura polska , Artur Nowicki , fakty historyczne , ciekawostki , Kazimierz Wielki
- kategoria:
- interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
- język:
- polski