Poezja

Jan Twardowski – Pogodne spojrzenie

Anegdoty przychodzą nawet w pochmurny dzień. Podobne do rośliny zwanej dziwaczkiem, po łacinie Mirabilis jalapa. Świetny obiekt do badań genetycznych. Kwitnie nocą, a nawet próbuje kwitnąć, kiedy pada deszcz.
Uśmiech jest zawsze do ludzi. Mówimy: obdarzamy kogoś uśmiechem, rozdajemy uśmiechy, rozpływamy się w uśmiechach, to znaczy zapominamy o sobie. W uśmiechu jest coś dziecięcego. Najpierw starzeją się uszy, nosy. Rozpaczliwie starzeją się szyje, ale w uśmiechu zostaje dziecięctwo, coś bezpośredniego, świeżego. Uśmiech jest najprawdziwszy, kiedy jednocześnie uśmiechają się oczy. Jednakże śmiechu nie można krzywdzić. Śmiech jest wybuchem radości, jest klapą bezpieczeństwa, uratowaniem się od przygnębienia. Mówimy: śmiech to zdrowie. J. Twardowski  

Wydawnictwo:
Ad Oculos
data wydania:
2007 (data przybliżona)

ISBN:
83-87907-35-9

liczba stron:
256

słowa kluczowe:
uśmiech

kategoria:
poezja

język:
polski

Dodaj komentarz