Janusz Korwin-Mikke – Dekadencja
„Od pewnego czasu mam wrażenie że świat się rozpada. Gdzieś znikają wszystkie tradycyjne wartości – wartości nam wspólne – a ich miejsce zajęło ukochane dziecię d***kratów, czyli „gra interesów grupowych”.
Przy okazji wyjaśniam młodym komputerowcom, że wykropkowywane przeze mnie litery nie mają nic wspólnego ze słówkiem „demo” używanym w sensie „wersja demonstracyjna”. W słowie „D***kracja” „demo” pochodzi od greckiego „demos”, czyli „lud” – a ja pomysł, by rządził Lud, uważam za nieprzyzwoity. Stąd te kropki.
W dziedzinie polityki świat podzielił się na dwa obozy – już nie Lewicy i Prawicy; (Prawica jest zmiażdżona, co widać nie tyle po wynikach wyborów w Polsce, ale po hasłach głoszonych przez Prawicę na Zachodzie: nawet pani Małgorzata Thatcherowa nie odważyła się zaatakować sacrosanctum Lewicy, czyli przymusu ubezpieczeń i socjalistycznej służby zdrowia!) lecz Goga i Magoga, Jasnogród i Ciemnogród – i coraz bardziej zmierza do rewolucji, która zmiecie ze stołków większość tych „jaśnie oświeconych…”
[Tekst z okładki książki]
- Wydawnictwo:
- Dextra
- data wydania:
- 2002 (data przybliżona)
- ISBN:
- 83-915648-2-7
- liczba stron:
- 105
- słowa kluczowe:
- kultura , polityka , cywilizacja , prawica
- kategoria:
- publicystyka literacka i eseje
- język:
- polski