Jerzy Putrament – Wakacje

Czterech przyjaciół wyjeżdża na Mazury, gdzie czeka na nich wypożyczony na całe wakacje jacht. Ruszają w podróż po mazurskich jeziorach. Problemy zaczynają się od samego początku – nikt z nich nigdy jachtem nie pływał… Putrament kolejny raz błysnął tu charakterystycznym dla siebie humorem słownym i sytuacyjnym. Połowie książki towarzyszy śmiech czytającego, druga część staje się jakby bardziej ponura, autor krąży między powieścią dla młodzieży a dorosłych, ociera się o dramat, w końcu zaczynamy czytać coś na kształt przygód Pana Samochodzika – z historyczną zagadką w tle. Na kolana rzuca dowcip w opisie żeglarskich wyczynów niedoświadczonej załogi i – przede wszystkim! – mecz piłkarski wiejskich drużyn, na który to mecz bohaterowie powieści przez przypadek trafili (majstersztyk)…   źródło opisu: http://zarchiwum.pl/putrament_wakacje_mazury-i1201220217.html źródło okładki: http://www.antykwariat.calinotheca.pl/putrament_je…»