Karel Čapek – Sprawa Makropulos
Komedia w trzech aktach z przemianą.
Jego talent polegał na tym, że wszystko wiedział wcześniej.
Karel Čapek był pisarzem przeczuć. „Sprawa Makropulos” z 1922 roku to kolejny tekst wśród wielu dramatów, opowiadań i powieści, w których przeczuwa w jaką stronę pójdzie świat. I przestrzega. W tym przypadku – przed przedłużaniem życia w nieskończoność, co w epoce eksperymentów z klonowaniem staje się bardzo aktualne. „Nie powinno się, nie powinno, nie powinno żyć tak długo!” – powtarza główna bohaterka Sprawy Emilia Marty, która żyje już ponad trzysta lat. Bo przekroczyć Swoją miarę życia, to stracić jego radość.
Mariusz Szczygieł
„Przyjechałem do Pragi o szóstej wieczór”. Co w 1936 roku robił w Pradze Albert Camus? Nic. Nie miał pieniędzy. Snuł się po barokowych kościołach. Gubił się w zaułkach. Patrzył na rzekę. Zajrzał na cmentarz żydowski. Mdliło go od knedli. Dręczyła woń kiszonych ogórków. Prześladował obraz nieboszczyka ze ścianą w hotelu. I z dnia na dzień narastał w nim lęk, „ostrze w mózgu”. Ten tydzień poza życiem odpisał jako Dwie strony tego samego. I zanotował sobie: „Czym dla mnie jest nieśmiertelność? Życiem, aż zniknie z ziemi ostatni człowiek. Niczym więcej”. A więc na własną rękę odkrył klimat metafizyczny Pragi, jej „sprawę”, która pod piórem Čapka przybrała kształt „Sprawy Makropulos”.
Jan Gondowicz źródło okładki: http://www.axismundi.pl/1,36,Sprawa-Makropulos
- Wydawnictwo:
- Axis Mundi
- tytuł oryginału:
- Vec Makropulos
- data wydania:
- 2013 (data przybliżona)
- ISBN:
- 9788361432524
- liczba stron:
- 100
- kategoria:
- utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
- język:
- polski