Karolina Kusek – Za głosem serca
Prezentowana książka wrocławskiej poetki Karoliny Kusek w klimacie i warstwie obrazowej przypomina wcześniej wydaną książkę Z babcią za rękę (1982), a więc wędrówkę dziecka do Arkadii, „kraju swego dzieciństwa”. Mamy tu zatem idylliczny krajobraz nasycony atrybutami wiejskości (zwierzęta domowe i kwiaty, bociany, biedronki, pszczoły, ptaki), a także kolegów z lat dziecięcych itp. Dziecko to jednakże – w przeciwieństwie do dziecka ze
wspomnianej książki – nie jest biologicznym dzieckiem. Jest to więc portret retrospektywny, malowany barwami dzieciństwa. I ten właśnie leitmotiv sformułowany w końcowym wierszu Przesłanie jest najistotniejszy i najbardziej wymowny. Nie wolno zaprzepaścić „ducha dzieciństwa”, a więc i pamięci o nim – mówi poetka – gdyż wówczas upodobnimy się do „bezdusznych robotów” z sercem bez czucia.
Do dzieciństwa i jego roli w życiu człowieka autorka powraca kilkakrotnie m.in. w wierszach: W stronę dziadków, Dzieciństwo, Dom, Malwy, Kolor dzieciństwa, Kończą się wakacje).
Daje w nich wykładnię poetycką słowa DZIECIŃSTWO, wywodzącego się wyraźnie z ducha poezji Mickiewiczowskiej, w którym nawiązuje do słów:
„Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie / Święty i czysty jak pierwsze kochanie”.
Idąc tropem wspomnianych wierszy poetki z Wrocławia nie można wykluczyć czym jest dzieciństwo w dorosłym życiu. „Kolor dzieciństwa” zapamiętany przez dziecko przebija się przez wszystkie jasne i ciemne kolory życia dorosłego, a nawet jeśli przebić się nie zdoła, to i tak nie sposób go zakryć – silniejszy jest ponad wszystko. W pierwszym liryku Droga wyfruwamy dzieckiem do dziadków – w końcowym wierszu Kończą się wakacje – wracamy do dorosłości, do prozy życia przywdziewając „jesionkę życia”. Aż trudno uwierzyć, że poezja dzieciństwa da się pogodzić z prozą dorosłości.
A jednak tak się dzieje, bowiem w poezji tej wyczuwalny jest duch dzieła Saint-Exupéry’ego Mały książę z jego przesłaniem: „Dobrze widzi się tylko sercem”.
Za głosem serca to książka sercem pisana. Dziecko otrzymuje w niej pierwszy w literaturze poemat – studium filozoficzne o poetyce słowa DZIECIŃSTWO. I to poemat bardzo udany.
Wiersze z tomiku w obu wersjach językowych są dostępne na stronie www:karolinakusek.pl
POŻEGNANIE Z DZIADKAMI
Z dziadkami już się pożegnałam…
Bo na tę chwilę znów wzeszli mi w oku.
Choć nie wiem, czy wyszli spod ziemi,
czy sfrunęli z obłoków
niebieskich jak len?
Dziadek był taki jak wiatrak wysoki,
z wąsów pszenicznych motkiem.
Babcia przy nim taka malutka
i krucha była jak kwiatek stokrotki.
A za nimi wlókł się czasu ich tren.
Powiedziałam im: – Śpijcie spokojnie,
pod tą z gwiazd aureolą.
W przyszłe wakacje znów się spotkamy.
W tym samym miejscu.
W tym samym polu.
A oni uśmiechnęli się do mnie przez sen. źródło opisu: POSŁOWIE: Danuta Mucha źródło okładki: Opracowanie graficzne: Wojciech Górka
- Wydawnictwo:
- data wydania:
- 2011 (data przybliżona)
- ISBN:
- 9788360943267
- liczba stron:
- 101
- kategoria:
- poezja
- język:
- polski