Kendall Taylor – Zelda i Scott Fitzgeraldowie: Niekiedy szaleństwo bywa mądrością

Pojawili się na amerykańskiej agorze towarzysko-artystycznej jako najszczęśliwsza para małżeńska tej epoki – otrząsającej się z traumatycznych wspomnień pierwszej wojny światowej, zatapiającej w jazzowym roztańczeniu, szukającej „uniesień” w alkoholu. Urodziwi, utalentowani oboje, w różnym stopniu i na różne sposoby (on uznany zaraz po debiucie za jednego z najbardziej utalentowanych prozaików amerykańskich, ona prezentowała obiecujący talent baletowy, a także malarski i pisarski), stali się prawdziwymi ulubieńcami Ameryki.