Knut Hamsun – Misterja
„W całej twórczości Hamsuna miejsce (1882) do pewnego stopnia odosobnione zajmują „Misterja”. Powstały one z przejściowego rozdwojenia poety, którego intuicja w danej chwili znalazła się na rozdrożu. Jest to powieść najbardziej wybuchowa, niepokojąco paradoksalna. Objaśnienie Hamsuna o jej powstaniu tłumaczy wiele: „Pisana w Sarpsborg, w Krystjanji, w Kopenhadze wśród przeprowadzek, wśród kochliwości, wśród biedy – dlatego ta luźność scen.
Bohater jej, Jan Nagel, rozsadza sobą poprostu całą powieść. Fantasta – neurastenik. Zabłąkany na tym padole ziemskim. Krańcowy indywidualista, nieobliczalny w czynach, którego trawi niczem nieugaszony płomień tęsknoty za czemś nieznanem, niepojętem, a tylko przeczuwanem. W paradoksalności swej miota się z jednej ostateczności w drugą. Z hulaszczej wesołości wpada nagle w stan ciężkiej melancholji lub panicznego lęku, pełnego halucynacyj. Bicz na kołtuństwo małomiasteczkowe, uosobiony w postaci Minuty. Natrząsa się z niego na wesoło, aby niebawem wybuchnąć krzykiem nienawiści przeciwko wszelkiej moralności kołtuńskiej, maskującej fałsz, obłudę, hipokryzję, bezmyślność, bezduszność. Całość jest jednym potężnym krzykiem protestu przeciwko pętom dogmatyki współczesnego ustroju społecznego, przeciwko małości i bezsensowi życia współczesnego.
– „Nagel – powiada trafnie Stefan Kołaczkowski – to nowoczesny Don Kiszot i sędzia Hamlet, ginący z nadmiaru sił twórczych, nie mogących znaleźć na tym świecie miejsca… Nagel – konsekwentny do absurdu szaleniec…”
Mimo całą jednak dysharmonję, w jakiej utrzymane są „Misterja”, zaznaczają się w nich silnie i wyraźnie pewne zasadnicze motywy, które w twórczości Hamsuna rozwinąć się miały zczasem do wielkiej symfonji. Tak np. nieszczęśliwa miłość Nagla do Dagny, która w oczach jego opromienia mu życie i las i niebo, i wszystko, co tylko oddycha, – rozwinęła się w wielki poemat „Wiktorji”. Zakreślony w „Misterjach” stosunek Nagla do przyrody rozśpiewał się niebawem potężnym hymnem w „Panie”.
Powstały „Misterja” w okresie Nietzscheańskiego nadczłowieka i modernizmu i były programowym utworem tej epoki. Rzecz jednak szczególna, że drugi nakład norweski tej książki pojawił się dopiero w r. 1908, a więc w szesnaście lat po pierwszem wydaniu. Od. r. 1908 natomiast poczytność jej tak wzrosła, że obecnie doczekała się wydania ósmego. To wskazywałoby, że „Misterja” wyprzedziły znacznie swój czas.”
Zachowując ortografię przedwojennego oryginału zacytowałem fragment wstępu do „Misterjów” pióra Czesława Kędzierskiego.
Moim zdaniem jest to najlepsza książka Hamsuna. Cenił ją też wysoko Stefan Kisielewski, dzięki któremu zainteresowałem się nią i przez kilka lat bezskutecznie poszukiwałem po różnych bibliotekach i antykwariatach, aby przez przypadek znaleźć ją …pomiędzy niemieckimi książkami na półce z książkami w pokoju moich rodziców. Pochodziła z księgozbioru mojej babci.
Lekturę zacząłem pod wieczór, a skończyłem rano, nie zasnąłem przez całą noc.
Z tego co wiem do dziś nie doczekała się nowego wydania.
Przekład autoryzowany F. Mirandoli jest, mimo archaizmów, żywy i piękny.
[Przedmowa Czesława Kędzierskiego do wydania z roku 1928] źródło opisu: Wydawnictwo Polskie, 1928 źródło okładki: zdjęcie autorskie
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Polskie
- tytuł oryginału:
- Mysterier
- data wydania:
- 1928 (data przybliżona)
- liczba stron:
- 313
- słowa kluczowe:
- nobliści , literatura norweska
- kategoria:
- klasyka
- język:
- polski