Marek Bieńczyk – Melancholia. O tych, co nigdy nie odnajdą straty
„Melancholio, Nimfo, skądżeś ty rodem?” – dociekał Słowacki i jego pytanie postawić można na nowo każdemu, kogo dotknęła, wszystkim bohaterom tej książki. Albrechtowi Dürerowi, posępnemu aniołowi o oczach jak świeżo wykopane studnie, który przedstawił jej najpiękniejszy wizerunek. Gérardowi de Nerval, twórcy najsłynniejszego sonetu o melancholii, lunatykowi, którego utrzymał powróz zawieszony nocą na paryskiej latarni. Antoniemu Malczewskiemu, jednemu z pierwszych zdobywców Mont-Blanc, magnetyzerowi kobiet, autorowi najsmutniejszej powieści poetyckiej w polskiej literaturze i najlepszego życiorysu, gdy ktoś chce mówić o klęsce. I Tobie, przechodniu, który idziesz ulicą, nie patrząc na ludzi, i w kałużach po porannym deszczu oglądasz swe zmącone oblicze. I wielu innym jeszcze. źródło opisu: http://wydawnictwoswiatksiazki.pl/ źródło okładki: http://wydawnictwoswiatksiazki.pl/
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- data wydania:
- 16 października 2014
- ISBN:
- 9788379437092
- liczba stron:
- 176
- słowa kluczowe:
- literatura polska
- kategoria:
- Literatura piękna
- język:
- polski