Maria Rodziewiczówna – Barbara Tryźnianka
Bohater, młody hulaka i utracjusz, staje przed nie lada wyzwaniem. Jeśli w ciągu dziesięciu lat stanie się wartościowym człowiekiem, odziedziczy majątek po wuju. Wykonawczynią testamentu ma być tajemnicza Barbara Tryźnianka.
„- Po stryju nie znaleźliśmy nic, oprócz papieru z całą lejendą wymysłów i urgań zakończonych obietnicą, że za dziesięć lat Barbara Tryźnianka mnie ma wręczyć spadek pod warunkiem, że będę człowiekiem. Widocznie do tej pory mam być małpą.
– Tak mi gadaj. Więc jesteś spadkobiercą.
– Za małe pieniądze sprzedam doktorowi spadek taki.
– Poczekać dziesięć lat, to dla ciebie fraszka. Młody jesteś, ale warunek! Nuż ta Tryźnianka nie uzna ciebie za człowieka.
– To najmniejsze. Mogę to jej dowieść na poczekaniu.
– Aha! Tak to rozumiesz. Hm! Stryj jednak nie napisał, że masz być samcem.
– Tylko co przez to rozumiał? Na czworakach przecie nie chodzę.
– A jeśli, broń Boże, owa Tryźnianka ściągnie z ciebie egzamin pracy i cnoty? Znałem kiepskich wariatów, co licho wie czego wymagają od ludzi, a był jeden taki, co po dniu z latarnią bezskutecznie szukał człowieka. Zawszeć, dla miliona, warto tę rzecz rozważyć, bo nuż twoja zoologiczna męskość nie będzie wcale wzięta w rachubę?” źródło opisu: Wydawnictwo Edipresse Polska, 2013 źródło okładki: zdjęcie autorskie
- Wydawnictwo:
- Edipresse
- data wydania:
- 14 października 2013
- ISBN:
- 9788377698747
- liczba stron:
- 288
- słowa kluczowe:
- maria rodziewiczówna , spadek , tajemnica
- kategoria:
- Literatura piękna
- język:
- polski