Inne

Marina Diaczenko – Miedziany Król

kcja powieści toczy się w tym samym uniwersum co wcześniejsza powieść ukraińskiego duetu, „Waran”. Jej bohaterem jest potomek wyklętej przez większość ludów zamieszkujących ów świat rasy heksów; trudno się zresztą dziwić niechęci do kanibali. Natura obdarza go niesamowitą pamięcią; wystarczy mu raz przeczytać książkę, by potrafił zacytować ją bez najmniejszego choćby błędu.

Przypadek sprawia, że poznaje pradawne zaklęcie – prośbę skierowaną do tytułowego Miedzianego Króla: w zamian za rzecz szczególnie dla proszącego ważną Król dać ma to, czego w danej chwili proszący szczególnie potrzebuje, przy czym to Król, a nie proszący, decydować ma, co stanie się przedmiotem zamiany. Chłopak korzysta z owej wiedzy w sposób bezwzględny. Dzięki niej z niewolnika wspina się na sam szczyt społecznej drabiny – dowodzona przez niego armia jest w stanie konkurować z największymi potęgami tego świata. Czy aby jednak na pewno dzięki temu osiąga sukces? Czy może osiągnąłby go i tak, bez pomocy mitycznego Króla?

Historia jego życia opisana została tak, że każda z owych wersji da się obronić. „Miedziany Król” to powieść fantasy, jednakże nietypowa. Czuć w niej odległe – bardzo odległe, bo jednak styl Diaczenków zdecydowanie przeważa – echa prozy Gene Wolfego (cykl Nowego Słońca).  

Wydawnictwo:
Solaris
tytuł oryginału:
Mednyj korol’

data wydania:
9 lipca 2009

ISBN:
9788375900125

liczba stron:
582

kategoria:
fantastyka, fantasy, science fiction

język:
polski

Dodaj komentarz