Marta Grundwald – aj aj aj

Podekscytowanie, podniecenie, pewien rodzaj radosnego napięcia i uniesienia towarzyszy lekturze wierszy Marty Grunwald. Tak jest zawsze, gdy odkrywa się w poezji jakieś nowe brzmienie. Nie każdemu poecie, nie każdej poetce udaje się ta sztuka. Sztuka wciągania do gry, otwierania przestrzeni, zaproszenia do przygody. Jest w tych wierszach dobrze znana rzeczywistość, drobiazgowo opisane elementy egzystencji, o które ocieramy się codziennie, ale dojście do nich jest nietypowe, oryginalne, zaskakujące. Tak się tu zestawia przeżycia, spostrzeżenia i topografię, że powstaje rzadko spotykana poetycka jakość oparta na bystrości sceptycznego spojrzenia i dotkliwie odczuwanym dziewczyńskim resentymencie. Ta wrażliwość wyraźnie coś odsuwa, czegoś nie chce, czymś pogardza, czegoś się boi i wyraźnie cos przyswaja, akceptuje i kocha, a jej poruszenia i przygody w gęsto zabudowanym, polifonicznie zestrojonym świecie są bardzo interesujące. Niewątpliwie mamy do czynienia z narodzinami osobowości, z prześwitującą w wierszach przenikliwością, z językiem, który wybił się na niepodległość. (Karol Maliszewski) źródło opisu: Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury, 2006 źródło okładki: www.wbp.poznan.pl
- Wydawnictwo:
- Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu
- data wydania:
- 2006 (data przybliżona)
- ISBN:
- 83-87816-79-5
- liczba stron:
- 52
- słowa kluczowe:
- poezja , poezja współczesna
- kategoria:
- poezja
- język:
- polski





