Mikołaj Gogol – Szynel
„W departamencie… Lepiej jednak nie wymieniać, w jakim departamencie. Nie ma nic bardziej gniewliwego nad wszelakie departamenty, pułki, kancelarie – słowem, wszelkiego rodzaju kasty urzędowe. Dziś nawet pierwszy lepszy człowiek prywatny uważa, że w jego osobie obrażone zostało całe społeczeństwo. Powiadają, że niedawno wpłynęło do władz podanie jakiegoś naczelnika policji – nie pamiętani już, w jakim mieście – w którym to podaniu wykłada on dobitnie, że ustawy państwowe walą się, ponieważ jego święte imię wymawiane bywa całkiem po próżnicy; na dowód czego załączył do podania ogromniasty tom jakiegoś utworu romantycznego, gdzie co dziesięć stron zjawia się naczelnik policji, niekiedy nawet w stanie całkowicie nietrzeźwym. Toteż gwoli uniknięcia wszelkich nieprzyjemności nazwijmy lepiej departament, o którym rzecz prowadzimy – p e w n y m d e p a r t a m e n t e m” źródło opisu: Iskry, 1983 źródło okładki: zdjęcie autorskie
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- data wydania:
- 1983 (data przybliżona)
- ISBN:
- 8320706270
- liczba stron:
- 72
- słowa kluczowe:
- opowiadania
- kategoria:
- Literatura piękna
- język:
- polski