Piotr Kowalski – Zwierzoczłekoupiory, wampiry i inne bestie
Potwory należą do sfery społecznych wyobrażeń: każdy więc ma dokładnie takie bestie, na jakie pozwala jego kultura. W kulturach magicznych potwory były konieczne, bo reprezentowały transgresywne sacrum; w porządku mitów kosmogonicznych i eschatologicznych, ale też w rytach inicjacyjnych, byty niezbędne ~ należały do obszaru śmierci, bez przejścia przezeń niemożliwa była jakakolwiek zmiana. W kulturze nowożytnej potwory stały się elementami innych dyskursów: wpisały się w porządek historii naturalnej, figura bestii pojawia się w refleksji psychologicznej i filozoficznej; metafory wewnętrznych dramatów psychiki spotykają się wciąż z naturalistycznym dyskursem, w którym wyobrażeń potworów, podejrzeń o „zezwierzęcenie” używa się do ochrony ładu świata; tym łatwiejsze to zadanie, że grożą nam realne potwory, zwierzęta dzikie albo celowo przez nas samych kształtowane na bestie. Ludzi, których oskarża się o bestialstwo, można – choćby wyobrażeniowo -ulokować poza kulturą, a niekiedy zupełnie dosłownie skazać na eksterminację, l oczywiście pozostają jeszcze potwory kultury masowej; choć grają mitologicznymi aluzjami i straszą współczesnych, to przecież znaczą już tylko nasze fobie, ksenofobiczne lęki i tęsknoty za utraconym sacrum. źródło opisu: http://www.wuj.pl źródło okładki: http://www.wuj.pl
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
- data wydania:
- 2000 (data przybliżona)
- ISBN:
- 83-233-1338-5
- liczba stron:
- 214
- kategoria:
- Literatura popularnonaukowa
- język:
- polski