R.L. Mathewson – Black Heart

Coś było nie tak z Marty. To było jej jedyne wyjaśnienie. Z jakiego innego powodu czułaby się tak w stosunku do największego sukinsyna w mieście? W prawdzie, jest to też najseksowniejszy facet w mieście. Jest jednak też arogancki, bezwzględny, i zdeterminowany by ją odstraszyć, mimo iż wariuje od każdego jego dotyku. Powinna odejść od niego. Zrobiłaby to gdyby nie ta więź, którą zawsze z nim miała i która sprawia, że chce z nim czegoś więcej, mimo iż przyprawia ją tylko o bolące serce.
Powinien odejść i nigdy się nie odwracać, kiedy w końcu zdecydował podjąć odpowiednią decyzję i wyrzucić Marty ze swojego życia. Ale zamiast tego utknął torturując siebie pozostając blisko jedynej kobiety, której nie może mieć. Zasługuje na kogoś lepszego od niego. Na kogoś bez przerażającej przyszłości czekającej na niego.