Robert Lawrence Stine – Zamiana

„M ó j uśmiech. Odrzuciła do tyłu m o j e długie, ciemne włosy i wybuchnęła śmiechem, a ja wraz z nią.

Znów czułam zawroty głowy.

Wyciągnełam ręce do góry. Zrobiłam kilka kroków, używając nowego ciała.

Chodzenie powinno być naturalnie łatwe – pomyślałam. ALe przecież nie jestem przyzwyczajona do tego ciała…”