Romuald Frydrychowicz – O sobótce, czyli tak zwanych ogniach świętojańskich przyczynek do mitologii słowiańskiej
Sobótka: najnowsze badania wyjaśniły nam w zupełności początek nazwy sobótki. Biskup poznański Laskarz w wieku XIV statutem swoim zakazuje tańców nocnych w wigilie przedświąteczne, tj. w soboty i w wigilie uroczystości, przypadających w lecie, a zatem przed świętem Jana Chrzciciela, Piotra i Pawła. Z zabaw tego rodzaju najwspanialszą być musiała sobótka w okresie świątecznym, t. j. na Zielone Świątki. Kaznodzieja krakowski Jan ze Słupca powiada, że tańczą podczas Świątek w lecie niewiasty, śpiewając pieśń pogańską. Stwierdza ten obyczaj, jako jeszcze pogański, statut synodu krakowskiego z r.1408. Na sobótkę, którą zawsze obchodzono wieczorem w sobotę przed jednym ze świąt letnich, zbierali się jeszcze w wieku XVI wszyscy, zarówno kmiecie z wioski, jak drużyna i szlachta ze dworu, do ognia roznieconego na pagórku za wioską, Ta łączność obyczajowa i charakter obrzędu gromadzkiego przebija się jeszcze w pieśni. źródło opisu: http://ksiegarnia-armoryka.pl/O_sobotce_czyli_tak_…(?) źródło okładki: http://ksiegarnia-armoryka.pl/O_sobotce_czyli_tak_…»
- Wydawnictwo:
- Armoryka
- data wydania:
- 2005 (data przybliżona)
- ISBN:
- 9788362661039
- liczba stron:
- 40
- kategoria:
- literatura faktu
- język:
- polski