Stefan Grabiński – Przypadek
Z rozkosznym drżeniem w sercu rozłamywał zawsze pieczęcie depesz, które co tygodnia[7] przychodziły od kochanki i normowały mu życie. Tych parę słów: „Jadę w środę”, „Wracam czwartego” lub „Dopiero za 2 tygodnie”, pogrążało go w ekstazę szczęścia lub otchłań zgryzoty. Gdy nie widzieli się przez czas dłuższy z powodu nieprzewidzianej przeszkody w ostatniej chwili lub też wskutek tego, że Łuniński towarzyszył żonie w podróży, Zabrzeski wpadał w fatalny nastrój: zaraz opadały go niby wściekłe psy najczarniejsze przypuszczenia, najdziksze domysły i szarpały nielitościwie aż do najbliższej schadzki. Lecz wtedy ona umiała zawsze w dwójnasób wynagrodzić mu dnie rozłąki i ukoić rozszalałą z goryczy tęsknotę…
Zasób opracowany na podstawie: Stefan Grabiński, Utwory wybrane, Tom I: Nowele, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1980
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez fundację Nowoczesna Polska. źródło opisu: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/grabinski-przypadek/ źródło okładki: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/grabinski-przypadek/
- Wydawnictwo:
- Wolne Lektury
- data wydania:
- 29 lipca 2013
- ISBN:
- 8321008925
- kategoria:
- horror
- język:
- polski