Tomasz Bochiński – Wyjątkowo wredna ceremonia
Grabarstwo to zajęcie nudne i niemiłe; robota brudna i niewdzięczna. Grabarz jest osobnikiem prostackim, ciągle w dym pijanym, o wątpliwej moralności… Liczyć na takiego nie sposób. Co jednak czynić, jeżeli umarli nie chcą leżeć spokojnie w wygodnych mogiłach i wracają do świata żywych pod postacią wampirów, upiorów i ghuli? Do kogo udać się z prośbą o pomoc, gdy na cichych z pozoru cmentarzykach szaleją bandy hien cmentarnych, a nekromanci knują złowieszcze plany? Nie ma najmniejszej wątpliwości — tylko Elizabediath Monck, perła grabarskiej konfraterni, człek do bólu uczciwy, godny zaufania, znawca tajemnych, rytuałów może stawić czoła takim wyzwaniom.
Pełne magii, mrocznych tajemnic, ale i specyficznego humoru opowiadania Tomasza Bochińskiego zadają kłam obiegowym opiniom o przedstawicielach grabarskiego fachu.
W księstwie Gadrin cieszą się oni szczególną estymą. Cech z pokolenia na pokolenie przekazuje sobie Tajemnicę, a Ocaloną Krainę od zagłady dzieli często jedynie długość szpadla trzymanego w silnych dłoniach mistrza cechu grabarskiego… źródło opisu: www.fabryka.pl źródło okładki: www.fabryka.pl
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- data wydania:
- 12 stycznia 2006
- ISBN:
- 83-89011-78-6
- liczba stron:
- 368
- kategoria:
- thriller/sensacja/kryminał
- język:
- polski