Walt Disney – Gigant 4/98: Kaczki na wizji
Na kłopoty Babcia!
Co to? Sknerus licytuje się sam ze sobą? Tak, to ciężki przypadek monetus schizofrenicus. Czy ktoś lub coś zdoła go wyleczyć?
Między nami agentami.
Kto dla kogo pracuje i komu potrzebne są dokumenty samolotu Piorun? W podziemiach zamku Szloss Miki trafia na ślad mrocznej afery i fałszywego agenta.
Złapał Kozak Kaczorzyna.
Rosyjskie czastuszki, kozacka fantazja i całkiem serio – oblężenie, czyli opowieść z kresów wschodnich. Ale co, u licha, robi tam miejska kaczka?!
Tańczący z Chichotami.
Kim są Chichoci? To duchy Indian Hulahopi, w które Donald oczywiście nie wierzy. Ale tylko do czasu, kiedy to za sprawą magicznej maski przenosi się do krainy indiańskich przodków.
Bo fantazja jest od tego…
Goofy czyta Mikiemu swoją nową powieść science fiction, w której mieszkańcy Myszogrodu przeżywają istną inwazję przybyszów z kosmosu. źródło opisu: Wyd. Egmont, 1998 źródło okładki: zdjęcie autorskie
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- data wydania:
- kwiecień 1998 (data przybliżona)
- ISBN:
- 14294222
- liczba stron:
- 256
- słowa kluczowe:
- kaczor donald , gigant , walt disney , komiks
- kategoria:
- komiksy
- język:
- polski