Walt Disney – Gigant 6/98: Łowca cyborgów

Moja lewa płetwa.
Z powodu miłości do piłki nożnej Donald zostaje wyrzucony z pracy, a nawet trafia do więzienia. Czy zdoła obejrzeć decydujący mecz swego ukochanego zespołu?

Kraina bez kangurów.
W brukowcu Goofy czyta sensacyjny artykuł o Syberii. Czy to możliwe, by żyły tam kangury?! Goofy postanawia to sprawdzić. Na miejscu okazuje się, że zagadka syberyjskich kangurów jest niczym wobec mrocznej tajemnicy pewnego meteorytu…

Jak goryl z gorylem.
Czarny pas karate, strzelec wyborowy i damski bokser – oto nowy ochroniarz Sknerusa, Mareczek. Dla wujaszka oznacza to koniec bezsennych nocy i czuwania przy skarbcu… albo początek nowych kłopotów.

Na plaży forsa parzy.
Słońce, morze, piasek – krótko mówiąc, prawdziwe wakacje. Sknerus jednak nie potrafi odpoczywać. Rozkręca tzw. złoty interes i wpada w tarapaty. Okazuje się, że na plaży potrafi przygrzać nie tylko słońce!

Łowca cyborgów.
Za sprawą eksperymentu szalonego naukowca Superkwęk staje oko w oko ze swoim cybernetycznym sobowtórem. W ostatecznym pojedynku okaże się, kto jest doskonalszy: kaczka z krwi i kości czy cyborg…   źródło opisu: Wyd. Egmont, 1998 źródło okładki: zdjęcie autorskie – gabj