Wasilij Grossman – Wszystko płynie
W lutym 1961 roku, po całodziennej rewizji w mieszkaniu Grossmana, kagebiści skonfiskowali wszystkie kopie Życia i losu – nawet bruliony i kalkę z maszyny do pisania. Jakimś cudem zostawili jednak w spokoju maszynopisy kolejnej, kto wie, czy nie bardziej nieprawomyślnej, powieści „Wszystko płynie”.
ZSRR, niedługo po śmierci Stalina. Iwan Grigoriewicz odzyskuje wolność po trzydziestu latach łagrów. Odwiedza stryjecznego brata, robiącego karierę naukową w Moskwie, jedzie do Leningradu, gdzie spotyka się z kolegą ze studiów, o którym nie wie, że niegdyś na niego doniósł, znajduje pracę jako ślusarz. W opis wydarzeń związanych z powrotem Iwana wplecione są jego wspomnienia z więzienia i obozów, refleksje na temat wolności, zniewolenia i mechanizmów działania władzy oraz historie ludzi – współlokatorki Iwana, która była świadkiem głodu na Ukrainie, ukraińskiej rodziny Karpienków, starego bolszewika, który padł ofiarą wielkiej czystki, żony wroga ludu aresztowanej i wywiezionej do łagru. „Wszystko płynie” to nie tylko niepospolite dzieło literackie i głęboki traktat historiozoficzny, ale także autentyczna opowieść o ludzkich losach, której nie można czytać bez głębokiego wzruszenia.
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- tytuł oryginału:
- Wsio tieczot
- data wydania:
- wrzesień 2010 (data przybliżona)
- ISBN:
- 9788374148139
- liczba stron:
- 240
- słowa kluczowe:
- literatura rosyjska , komunizm , rozliczenie
- kategoria:
- Literatura piękna
- język:
- polski