Wojciech Mann – RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą
Barwne wspomnienia znanego dziennikarza muzycznego i legendy polskiego radia.
Na początku był odbiornik radiowy AGA z mnóstwem tajemniczych świecących lamp w środku. Później pojawił się gramofon typu deck i pierwsze płyty odtwarzane z prędkością 33 i 1/3 obrotów na minutę. A wraz z nimi trąbka Louisa Armstronga, głos Elvisa Presleya czy dźwięk organów Hammonda. I tak narodziła się miłość Wojciecha Manna do muzyki… W tej pełnej ciepłego humoru i nostalgii książce Wojciech Mann opowiada o swoich przygodach z muzyką i muzykami. Dowiemy się z niej, czym były wtyczki typu bananki, jak można było odmłodzić kompletnie zajechane winyle i jak dostać się na koncert Rolling Stonesów w Sali Kongresowej. Poznamy również barwne opowieści o kulisach festiwali i koncertów gwiazd rocka oraz o wizytach w Polsce gigantów światowego jazzu, których Mann był tłumaczem, przewodnikiem, a niekiedy i zaufanym powiernikiem. To pięknie ilustrowana opowieść o niezwykłych, pionierskich dla polskiego rock and rolla czasach: kiedy słuchało się Radia Luxembourg, grupa The Animals bawiła się na warszawskich prywatkach, a sprzęt podczas koncertów podłączano do prądu za pomocą zapałek.
- Wydawnictwo:
- Znak
- data wydania:
- 29 października 2010
- ISBN:
- 978-83-240-1459-0
- liczba stron:
- 205
- słowa kluczowe:
- Wojciech Mann
- kategoria:
- biografia/autobiografia/pamiętnik
- język:
- polski