Wojciech Próchniewicz – W samym środku zła
– Ja chciałbym, żeby to muzeum było jak najbardziej przekonywające. Jeśli turysta tu przyjdzie i zobaczy w nim więźniów, jego wyobrażenie o obozie znacznie bardziej się wzbogaci. Odgrywając więźniów przyczyniacie się do podnoszenia poziomu naszej instytucji. Dlatego będziecie więźniami, czy chcecie, czy nie. (…) Jeśli ktoś będzie niegrzeczny, dostanie pałką.
– Nie damy się bić! – padł okrzyk z tłumu.
– Czyżby ktoś chciał się buntować?! – zaśmiał się szyderczo Jim. (…) – Chcę was zawiadomić, że od wczoraj przejąłem władzę nad całym miastem. Burmistrz i jego zastępca już wkrótce zasilą wasze szeregi… źródło opisu: Wydawnictwo Adalbert, 1992 źródło okładki: http://www.antykwariatpodkarpacki.pl
- Wydawnictwo:
- Adalbert
- data wydania:
- 1992 (data przybliżona)
- ISBN:
- 8390006332
- liczba stron:
- 204
- kategoria:
- horror
- język:
- polski