Yann Martel – Beatrycze i Wergili
To fascynująca, miejscami prześmiewcza, opowieść o życiu, śmierci, sensie życia, sztuce oraz, co nie mniej istotne, parszywym losie nierozumianych przez tępych wydawców literatów. Tytuł książki nawiązuje do postaci pojawiającej się w kulturze pisanej kolejnych epok, między innymi u Dantego, Joyce’a czy Becketta. Henry napisał książkę. Prawdopodobnie rewelacyjną. Niestety – książka nie mówi wprost o tym, o czym mówi. Pojawiają się w niej zwierzęta, a nawet zoo. Redaktorzy są zachwyceni. Onieśmieleni. Nikt z nich jednak nie łapie, o czym właściwie pisał autor – i żadnemu z nich nie przychodzi do głowy, że odrzucając maszynopis, przekreślają znakomitą książkę o holocauście. Trudno. Henry ma serdecznie dość i postanawia przenieść się wraz z rodziną do WIELKIEGO MIASTA. Będzie pracował jako kelner, podawał gorącą czekoladę i wreszcie będzie szczęśliwy. I jest szczęśliwy, tyle tylko, że pewnego dnia otrzymuje dziwną przesyłkę z niedokończonym scenopisem sztuki… Autor tejże, człowiek bardzo tajemniczy, prosi Henry’ego o pomoc w dokończeniu opowiadającego o Beatrice, oślicy i Virgilu, małpie, dramatu. Zaintrygowany, Henry-Autor poznaje Henry’ego-Nie-do-Autora, a właściwie taksydermistę, a potem, wciągnięty do świata absurdu, metatekstu i oksymoronów (same trudne słowa), szuka w tym wszystkim choćby cienia sensu…
- Wydawnictwo:
- Albatros
- tytuł oryginału:
- Beatrice and Virgil
- data wydania:
- 6 października 2010
- ISBN:
- 978-83-7659-150-6
- liczba stron:
- 240
- słowa kluczowe:
- literatura kanadyjska , sztuka
- kategoria:
- literatura współczesna
- język:
- polski