Zbigniew Królicki – Feng shui. Niech przestrzeń pracuje dla ciebie
Moja propozycja jest pewną receptą. Pochodzi ona z Chin i była kształtowana przez wiele tysięcy lat. Zawiera wiele różnorodnych i bardzo głębokich idei.ele paciorków z rozerwanego sznura korali. Nieprawdopodobne mistrzowstwo owej koncepcji sprawia, że wszystkie te paciorki łączy w jedną całość, zostawiając jednak miejsce dla Twoich doświadczeń i osiągnięć. Nie musisz niczego zmieniać i odrzucać. Możesz dodać swój znaleziony koralik do całości, stwarzając najlepsze warunki do powodzenia, harmonii, szczęścia i radości oraz konkretnych, wymiernych korzyści materialnych.
Moim zamierzeniem było napisanie pracy bardzo praktycznej, do bezpośredniego zastosowania w planowaniu swojego miejsca do życia:
domu, ogrodu, miasta, kraju, ale też mieszkania, pokoju, gabinetu i biurka. Nie jest to jednak książka o projektowaniu przestrzeni w tradycyjnym ujęciu i nie ma tutaj gotowych rozwiązań na każdą okazję. Będą pewne prawa, zasady, reguły i przykłady rozwiązań, poparte tradycyjną chińską podbudową filozoficzno-mistyczną, ale przedstawiane jako propozycje i sugestie. Ich wartość będzie wzrastała wraz z rozwojem Twojej wiedzy, intuicji, wyobrażni, inteligencji i pomysłowości.
Jeżeli jej lektura zachęci Cię do zinterpretowania Twojej przestrzeni życiowej i dokonania zmian poprawiających Twój dom i Twoje życie, skłoni Cię do pomocy Twoim bliskim i znajomym, wówczas cel, w jakim została napisana, będzie osiągnięty.
Feng shui jest wiedzą o powiązaniach ziemskich i pozaziemskich człowieka z jego otoczeniem. O zjawiskach widzialnych i niewidzialnych. I gdybyś kiedykolwiek zastanawiał się, co w tym wszystkim jest najważniejsze, pamiętaj, że jest to coś, czego tutaj nie będzie. To, czego nie ma. O czym nie można napisać ani czego nie da się wypowiedzieć. To nić łącząca koraliki, której nie widać. Możesz zewnętrznie nic nie znaczącym gestem dotknąć ręką drugą osobę. Możesz tym dotykiem przekazać strach, rozpacz, złość i cierpienie. Możesz przekazać oddanie, uczucie, miłość i całego siebie. Dla człowieka patrzącego z boku będzie to tylko dotyk. Dla Ciebie najważniejsze będzie to, czego nie widać. Tak samo jest z feng shui.
Znajdziesz, drogi Czytelniku, na tych stronach również mój „koralik”, ponieważ od pewnego czasu, po wielu latach poszukiwań w ciemności wiem na pewno, że go odnalazłem.
Ze sztuką feng shui zetknąłem się w 1988 roku, podczas pobytu w Chinach. Wtedy zauważyłem, że moja wiedza czysto radiestezyjna nie wystarcza, aby ocenić, zinterpretować i zrozumieć budowle, kształty i specyficzny chiński sposób aranżacji przestrzeni. Wtedy sięgnąłem do korzeni chińskiej radiestezji i geomancji, czyli do sztuki feng shui. Duże wrażenie wywarły na mnie, pochodzące z początku lat 80., publikacje Leszka Mateli. Z zainteresowaniem wysłuchałem serii wykładów inż. architekta Marka Pyszniaka, wygłoszonych w latach 1991-1993 w Centrum Terapii Naturalnej we Wrocławiu. Ze zdziwieniem stwierdziłem, że bibliografia prac z tej dziedziny zawiera ponad 300 pozycji, które zacząłem systematycznie studiować. Przy okazji prowadzonych ekspertyz radiestezyjnych starałem się uwzględniać elementy feng shui, szczególnie energii zawartej w kształtach. W tym okresie na zlecenie Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej wykonywałem analizę radiestezyjną promenad miejskich we Wrocławiu z wykorzystaniem elementów chińskiej sztuki planowania przestrzenifeng shui.
Rezultaty tej pracy spotkały się z ogromnym zainteresowaniem środowiska architektów. Były wielokrotnie referowane na konferencjach naukowych. Sztuka feng shui stała się również jednym z tematów wykładów, poprowadzonym przeze mnie na studium podyplomowym dotyczącym planowania przestrzeni.
Zainteresowaniefeng shui jest ogromne nie tylko w gronie specjalistów. Mogłem się o tym przekonać na krakowskim Festiwalu Nie Z Tej Ziemi, gdzie w latach 1993 – 1997 referowałem te zagadnienia, jak również wykonując szereg konkretnych projektów domów, sklepów, biur, firm. Ukoronowaniem tej pracy było rozplanowanie swojego klasycznie szeregowego domu zgodnie z zaleceniami tej sztuki.
Tym, co najbardziej pociągało mnie w feng shui, były elementy, których nie widać gołym okiem, to, co składa się na swoistą psychologię przestrzeni.
FENG SHUI Niech przestrzeń pracuje dla ciebie; Zbigniew Królicki źródło opisu: http://www.gandalf.com.pl/b/feng-shui-niech-przestrzen-pracuje-dla/ źródło okładki: http://www.okazje.info.pl/okazja/ksiazki/feng-shui…»
- Wydawnictwo:
- Rawi
- data wydania:
- 1997 (data przybliżona)
- ISBN:
- 83-85997-71-7
- liczba stron:
- 265
- słowa kluczowe:
- feng shui
- kategoria:
- poradniki
- język:
- polski