literatura faktu

Zbigniew Trz-Truszczyński – Mamy dusze muszkieterów

To coś więcej niż typowa historia w stylu „maszeruj albo zdychaj”. To raczej łotrzykowska opowieść, pełna bijatyk, barowych eskapad i obyczajowych ekscesów; słowem Legia na wesoło.

Przeczytaj relację chłopaka wywodzącego się z polskiego prowincjonalnego miasteczka, który by przeżyć przygodę i zwiedzić świat, wstąpił do Legii Cudzoziemskiej!

Różowe szkiełka, przez które autor pozwala nam patrzeć na przygody legionisty Nowaka, mają na celu jedynie złagodzenie obrazu brutalnej rzeczywistości, z jaką nasz łowca przygód zetknął się w sercu Czarnego Lądu.

To „Afryka od kuchni”, w której przez całe dekady rządzili zwyrodnialcy w rodzaju Jeana-Bédela Bokassy, cesarza-ludożercy z Afryki Środkowej, czy też nieobliczalni warlordowie , tacy jak Hissen Habré, Idriss Déby czy Goukouni Oueddei w Czadzie.

W tych konfliktach zza kurtyny pociągali za sznurki politycy francuscy oraz osławiony libijski pułkownik Kadafi.

Książka, mimo iż niemal w całości zbudowana jest z obyczajowych anegdot, oferuje sporo informacji na temat współczesnych konfliktów zbrojnych toczących się w Afryce oraz historii Legii Cudzoziemskiej.

Książka wydana wcześniej pod tytułem: Afrykańskie wędrówki z Legią Cudzoziemską.   źródło opisu: http://warbook.pl/ksiazka/43/mamy-dusze-muszkieterow źródło okładki: http://warbook.pl/ksiazka/43/mamy-dusze-muszkieterow

Wydawnictwo:
WARBOOK Sp. z o.o.
data wydania:
9 czerwca 2014

ISBN:
9788364523069

liczba stron:
286

słowa kluczowe:
wojsko , legia cudzoziemska , spowiedź legionisty , legionista

kategoria:
literatura faktu

język:
polski

Dodaj komentarz