Zuzanna Pol – No i dobra siedzę sobie
Prawdziwa historia człowieka, który w swoim życiu był przede wszyskim więźniem. Dostawał zazwyczaj niewielkie wyroki, za to dostawał je często. Zmieniał się świat, a Mietek był stale w podróży po zakładach karnych całego kraju. Historia pędziła, a Mietek siedział.Opowiedział historię swojego życia kiedy był już na złodziejskiej emeryturze, schorowany i samotny, ale nie zgorzkniały. No dobra, siedzę sobie tak zaczynał, kiedy opowiadał o kolejnych okresach swojego życia. Tragicznego, ale i pełnego komediowych wypadków, dramatycznie samotnego, ale zawsze w wesołym towarzystwie kolegów spod celi, albo chłopaków z miasta. Chłopaki z miasta żyją krótko miał tego świadomość, bo sam był jednym z ostatnich chłopaków z warszawskiej ferajny i zmarł niedługo po tym, jak zakończył opowiadać historię swojego życia. I chociaż Mietek z prokuratorskiego punktu widzenia był tylko złodziejem i recydywistą, to jednak był również jednym z ostatnich złodziei z zasadami. Można go nawet polubić, tak jak lubi się filmowych złodziei, gangsterów i szulerów. Tyle, że bohaterom filmowym wszysko uchodzi na sucho, a Mietek swoje grzechy ciężko odpokutował. źródło opisu: Wydawnictwo Rytm, 2007 źródło okładki: http://www.wydawnictworytm.pl/index.php?s=karta&id=325
- Wydawnictwo:
- Oficyna Wydawnicza RYTM
- data wydania:
- 2007 (data przybliżona)
- ISBN:
- 9788373992306
- liczba stron:
- 176
- słowa kluczowe:
- więzienie , więzień , złodziej
- kategoria:
- biografia/autobiografia/pamiętnik
- język:
- polski