Agnieszka Marciniuk – Sad
„Zawsze tuż przed rozpoczęciem zbiorów Regina wyjmowała albumy ze zdjęciami i siadała z nimi w drewnianej altance za domem. (…) Dotknęła dłonią albumów. To był czas, kiedy wszyscy oni mieli się pojawić w starym domu pod lipami. (…) Regina już czuła w powietrzu, jak co roku, przyjemne wibrowanie, napięcie, które miało znaleźć ujście w wesołych rozmowach przy wiśniowych drzewach, (…) a niekiedy i w nagłych wybuchach namiętności w ustronnych zakątkach wiśniowego sadu.”
Upalny lipiec, stary dom na wsi i sad z rozgrzanymi słońcem, dojrzałymi wiśniami. Czas zbiorów, który pozwala oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć w innym, lepszym, poukładanym świecie. Życie jednak zagląda wszędzie… Panujący spokój i harmonia zaczynają powoli pękać, poprzez szczeliny wypływają namiętności i urazy, niesprecyzowane uczucia, niezakończone sprawy z bliższej i dalszej przeszłości.
Powietrze staje się duszne i ciężkie – jak przed burzą… źródło opisu: Wydawnictwo Zysk i S-ka, 2011
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- data wydania:
- październik 2011 (data przybliżona)
- ISBN:
- 978-83-7506-844-3
- liczba stron:
- 426
- kategoria:
- literatura współczesna
- język:
- polski