Jarosław Borszewicz – Pomroki
„Wszędzie dobrze, ale w życiu najlepiej”.
Choć „Pomroki” są kontynuacją „Mroków”, to obie książki, poza imieniem i nazwiskiem podmiotu lirycznego (Duet Zezowaty), dzieli właściwie wszystko. Główną bohaterką „Mroków” była śmierć, a w „Pomrokach” jest nią miłość: do Słońca, do Urszuli Sipińskiej, do królików, do Janka Wędrowniczka, do starych rowerów, do Włodzimierza Lubańskiego, do świetlicy szpitala psychiatrycznego, do Krosna Odrzańskiego i miliona innych ludzi, rzeczy i zjawisk… W książce sprzed 35 lat Duet zastanawiał się jak pięknie umrzeć, a w „Pomrokach” – jak pięknie żyć, bo „Wszędzie dobrze, ale w życiu najlepiej”. A kiedy bohatera dopadną wątpliwości czy miłość w ogóle istnieje, to wybranka jego serca w mig rozwieje tę niepewność:
Oczywiście, że miłość istnieje,
no bo jak inaczej wytłumaczysz fakt,
że po każdym rozstaniu z tobą
ważę o połowę mniej…?!
A czy przekonała Dueta? Hm, po odpowiedź zapraszamy do lektury „Pomroków”. Ale chyba tak, bo bohater pewnego romantycznego wieczora wyznaje jej szeptem:
Dobrze, że jesteś,
bo już się bałem,
że do końca życia będę niczyj…
Jarosław Borszewicz źródło opisu: Wydawnictwo Iskry źródło okładki: Wydawnictwo Iskry
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- data wydania:
- 26 września 2016
- ISBN:
- 9788324404353
- liczba stron:
- 230
- słowa kluczowe:
- miłość , radość , afirmacja życia
- kategoria:
- Literatura piękna
- język:
- polski