Stanisław Milewski – Procesy pradziadków. Pitaval bez sztyletu i trucizny
Sztylet, trucizna, pistolet – oto główne zazwyczaj rekwizyty w sprawach, o których relacje trafiają na karty pitavali poświęconych głośnym procesom sądowym. Ludzkie namiętności z krwawym epilogiem najbardziej przyciągają czytelnika, stąd też głośne zbrodnie, bulwersujące ongiś ogół, mają swoją obfitą literaturę, a niekiedy nawet stają się kanwą filmu. O sprawach cywilnych, szczególnie tych drobnych, w których przedmiotem sporu nie są duże pieniądze, lecz zgoła marne grosze lub inne niewielkie wartości – nader rzadko piszą gazety, jeszcze zaś rzadziej poświęca im sprawozdanie sądowy reporter.
Niektóre z nich, podobnie jak sprawy o drobne wykroczenia, zasługują jednak na wyciągnięcie ze starych warszawskich kronik, gdyż na ich tle dostrzec można kawałek dawnej Warszawy, dni powszednie i obyczaje jej mieszkańców. źródło opisu: Wydawnictwo Prawnicze, 1983 źródło okładki: ze zbiorów użytkownika takisobiejac
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Prawnicze
- data wydania:
- 1983 (data przybliżona)
- ISBN:
- 83-219-0170-0
- liczba stron:
- 157
- słowa kluczowe:
- pitaval , procesy
- kategoria:
- historia
- język:
- polski