Tadeusz Różewicz – Śmierć w starych dekoracjach
…opowiadam w tej książce o życiu w starych dekoracjach-konwencjach, które zostały zbudowane w przeszłości i przetrwały w różnych formach społecznych, obyczajowych, politycznych do naszych czasów, (…) „Bohater” tego opowiadania dopiero w godzinie śmierci ma przeczucie, że prawie całe życie spędził wśród zakazów i nakazów, pojęć, idei i symbolów, które byty atrapami. Jego walka o godność polega na tym, że chce zrozumieć świat, w którym żyje. (…) Zanim mój „bohater” umarł, zrozumiał, te „sfinks”, na którego patrzy, jest fałszywy, że jest atrapą ulepioną z gipsu, szmat i papieru przez wielogłowego dekoratora. Oto prawdziwe oblicze świata, w które spojrzał umierający. Ale nie Jest to tylko spojrzenie na otaczającą rzeczywistość. Jest to także spojrzenie w oczy „tajemnicy”. W mistyczne oblicze naszego życia. Ten gipsowy „sfinks” to symbol mistyki i mistyfikacji, prawdziwe oblicze ostatniej tajemnicy, której spojrzał w oczy umierający. Koniec. Nie ma tajemnicy. „Śmierć w starych dekoracjach” jest opowiadaniem skierowanym przeciwko mistyce w życiu i przeciwko mistyce śmierci. źródło opisu: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1980 źródło okładki: zdjęcie autorskie
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- data wydania:
- 1980 (data przybliżona)
- ISBN:
- 8306002636
- liczba stron:
- 136
- słowa kluczowe:
- różewicz , opowiadanie
- kategoria:
- literatura współczesna
- język:
- polski